Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zderzenie

Obudziłem się we śnie, wstałem w świecie fantazji,
A może jeszcze oczu nie otworzyłem na świat,
Chwila wytchnienia przed kolejną serią inwazji,
Bo może ja spałem parę lat?

A może dopiero narodzenia czas,
Czysta karta błędów i dobroci,
Nie powiem, że my, bo nie ma teraz nas,
Teraz chce sam z myślą pochodzić…

Bez pomyłek, od początku bez skazy,
Bez wątpliwości, złości, z rozwagą narady,
Wymazać wszelkie z przeszłości urazy,
I na zalety pozamieniać wszystkie wady…

Prawda o znaczeniu nieoznaczonego,
Być pewnym w świecie niepewności,
A co jest dobre, jak nie ma złego?
Ten brak złości mnie chyba złości…

autor

rav

Dodano: 2008-04-01 01:27:34
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

bajka bajka

Ależ dałeś dawkę pytań do człowieka o sens...o
istotę...bardzo mi sie podoba.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »