Zdjęcie
I ilekroć spoglądam na to zdjęcie
Przypominam sobie zimowy miesiąc
Poza kalendarz beztrosko wypchnięty;
Spokojnie falujące, granatowe morze,
W kręgu, światło uśmiechało się
zalotnie.
A Ty byłaś harmonią –
Niedbale porozrzucanych gwiazd,
Przezornie urwanych spojrzeń,
Bezsprzecznie nagich rozkoszy.
I byłaś melodią –
Głośnio niedopowiedzianych zdań,
Zagubionych w gąszczu niedopasowania,
nut
Wiecznie spragnionych ust.
I ilekroć spoglądam na to zdjęcie
Pytam się pożółkłego papieru
Gdzie kres oszalałego tęsknienia ?
Komentarze (3)
Zdjęcia to utrwalacze wspomnień. Ludzie odchodzą, a
zdjęcia i wspomnienia po nich pozostają.
Zniknął. Zabił go czas. Ciekawe co bardziej boli?
Tęsknota czy jej brak.
Czas wcale nie leczy ran. On tylko zabija.
kiedyś gdy pojawi się nowe zdjęcie weźmiesz to stare i
uśmiechniesz się do wspomnienia:)