Zdrada

Ja mam bardzo blisko
do tego Swarzędza
słyszałem już u mnie
jaka to z niej jędza:)

Pozdrawiam Andrzeju:)

to będzie święty ..

no no ciekawe chodzi do księdza.....pozdrawiam

rewelacja..... dziękuje pozdrawiam serdecznie

Dziękuję wszystkim gościom za miłe odwiedziny:) miłego
wieczorka i dobrej nocy, do zobo(Y)

Halina: :*

No coś Ty...ponad 40 lat po ślubie...właśnie wkleiłem
mojemu Sercu podziękowanie za wszystko...a Swarzędz
był, jest i będzie...fajnie, że i to miało ma super
limeryk...już go skopiowałam...pozdrawiam

... mówiono...ta nędza ze Swarzędza...wcześniej sporo
Żydów włókienników u nas mieszkało...teraz Cyganów to
królestwo, No i stolarzo-tapicerów...miłego bejowanis,
po przerwie

Z wrażenia aż zrobiłam byka, wiedząc że "czyha":)

Zamiast się śmiać, wzruszam się...Waszymi odwiedzinami
i miłymi komentarzami; Dzięki z Serca:)

A ksiądz ma gospodynie...? :)
Super limeryki
Pozdrawiam :)

:) Dobrze, że choć ksiądz go nie przepędza; na dworze
czycha wszak influenza.
Miłego wieczoru:)

Świetny limeryk...
RE:

Sprytna Halszka ze Swarzędza*
w nocy chciała zamknąć męża,
meble za dnia on pasuje,
żonce szczęście nie smakuje.

Tak świderkiem zakręcała,
tak piłeczką w mig ścinała,
tak hebelkiem wygładzała,
aż swój mebel zmajstrowała.

Teraz dumna stolarzowa,
co noc męża w skrzyni chowa,
on szczęśliwy tam się kryje,
Pani Kornik tunel ryje.

*Swarzędz k.Poznania, miasto stolarzy i tapicerów
To nie ja...to inna Halszka i zapewne inna Halina, co
zdradza męża...ja na tułaczce...zdała od Swarzędza
Pozdrawiam serdecznie

witaj ...miło czytać - dobrym limerykiem nas
powitałeś po przerwie:-)
pozdrawiam

Puszcza się jędza,
a męża do księdza!
Pozdrawiam!