zduszeni
zagubieni w poszukiwaniu milosci
zapominaja kolorowe szalenstwa
tanczac nago ze zduszonym szeptem
odsylaja gdzies w kosmos uczucia
bez nazwiska i imienia
wczesniej o realia roztrzaskane
zagubieni w poszukiwaniu milosci
zapominaja kolorowe szalenstwa
tanczac nago ze zduszonym szeptem
odsylaja gdzies w kosmos uczucia
bez nazwiska i imienia
wczesniej o realia roztrzaskane
Komentarze (3)
Podoba mi się, bo nieprzegadana treść a więcej nie
zawsze znaczy lepiej... nienasycona edyto ;)
Mirabelko, ciepło pozdrawiam.
Końcówka, bardzo na tak. Chciałabym widzieć w tym
wierszu więcej treści. Czuję niedosyt. Chyba dlatego,
że to bardzo dobre. (trochę przeszkadza szyk
przestawny na końcu, no ale nie będę się czepiać) :)
dobry i wymowny wiersz....pozdrawiam