Żebro Adama
... i Bóg stworzył kobietę
Całkiem miłe to Żebro Adama,
zwłaszcza kiedy uśmiechnie się
ładnie.
Czasem serce potrafi też złamać,
zatrzepotać rzęsami powabnie.
A zaczęło się całkiem niewinnie
kiedy Adam nudził się okrutnie
łazikując po raju bezczynnie.
Zauważył to Stwórca (ku zgubie).
Gdy obejrzał Adama dokładnie
w oko wpadło wiercące się żebro.
Sen kamienny na niego sprowadził,
i niebawem przez cud z żebrem przebrnął.
Z niego Ewę uczynił - dzikuskę.
I biegała non stop przed oczyma
domagając się wciąż nowych ustępstw.
Aż skusiła. Raj mógł powspominać.
I przez wieki na pokusę wodzi,
męski ród kokietuje przewrotnie
a on wpada po uszy, czyż nie dziw?
Małe Żebro co musi żyć psotnie ;-)
i do dziś chodzi zadumany jaki cud uczynił ;-)
Komentarze (102)
Romo,
to wesołe strofki dla kobiet, które potrafią zachować
dystans do siebie ;-)
Takie na letni czas.
A co do dyscypliny sportowej to dzisiaj zajmuję się
bardziej... piłką nożną ;-)
Naprzód Biało-Czerwoni!
Dzięki za miłą wizytę.
Upalnego dnia!
AMOR1988,
czy wyjęcie komuś żebra jest rzeczą niewinną? ;-)
Raczej nie próbuj tego zrobić nikomu.
Miłego dnia!
Bardzo dobrze napisany wiersz. Już Ci pisałam Mariusz,
że podnosisz poprzeczkę, co mnie bardzo cieszy. Czekam
zatem, na kolejne wiersze. Miłego dnia:-)
A zaczęło się całkiem niewinnie
Mms,
hmm... wtedy zostanie starym, zgorzkniałym kawalerem
;-)
Ważny jest trafny wybór. Ale kto wybiera? ;-)
Pozdrawiam
Loka,
dzięki za miłe odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam :-)
sorry.:) wtedy 'ekstremalna' - mi zjadło
Wielkość mężczyzny jest wtedy, gdy nie da się
skusić...:)
Świetny.Miło było przeczytać.Pozdrawiam.
Roxi01,
w końcu to przeciwne płcie patrzą na siebie od
początku świata ;-)
Dzięki za odwiedziny i komentarz :-)
Virginia20,
nie mówię, że nie ;-)
Pozdrawiam :-)
dowcipnie ujęte Ewy stworzenie
do dziś podlega męskiej ocenie
choć doprowadza czasem do zguby
nie wyobrażasz sobie bez niej życia luby :)
fajne te żeberka,,,pozdrawiam :)
:-)
No i udało Ci się:)))))) he he he pozdrawiam ciepło
raz jeszcze:)