Żegnaj Helenko
4 lutego 2008 roku, po ciężkiej chorobie odeszła z tego świata moja koleżanka. Chcę jej dedykować to krótkie pożegnanie.
W tak młodym wieku odeszłaś,
Zamknęłaś właśnie powieki,
Ciężką chorobę przeszłaś,
A teraz spać idziesz na wieki.
Dom Twój u Pana Boga,
Ugasły wszelakie smutki,
Skończyły się dziś ból i trwoga,
Chociaż Twój żywot był krótki
Żegnaj Helenko miła,
Wędruj prościutko do nieba,
Twoja godzina wybiła,
Ze Stwórcy wolą pogodzić się trzeba.
Żegnaj Helenko.
Komentarze (3)
Wielka siła w Tobie...tak pięknie potrafisz pożegnać
może to nie przypadej ja też ma m na drugie Helena
,podoba mi sie to imie.Zabrakło Ci Heleny?pozwól że ja
będę Cię kochała mogę?
Znam Twój ból...umiera moja mama więc doskonale
rozumem:(