Granica
...Dla wszystkich młodych kobiet, które mieszkają tam, gdzie nie szanuje się ich praw i nie widzi się ich samotności...
Nie wolno mi przekroczyć strzeżonej
granicy,
codziennie giną przy niej nowi
zakładnicy.
Nie wolno mi odsłonić zakazanej twarzy,
patrzą tylko moje oczy przez zasłony
zdarzeń.
Nie wolno nic powiedzieć, cisza jest
świętością,
niepokorni niedługo w głębokich grobach
spoczną.
Nie znajdą we mnie jednak zemsty ani
złości.
Nie zawładną umysłem, nie zamkną w
ciemności.
Mych zamiarów skrywanych nie wyjawię
nigdy,
nauczyli mnie przecież pokory przez
krzywdę.
I kiedy przyjdzie chwila, w otwartej mej
dłoni.
Zobaczą całą prawdę, która rani, boli.
Komentarze (1)
Bardzo ladnie napisany wiersz na ostatnio aktualny
temat. Zaangazowany! Brawo!