Żegnam
Żegnajcie kwiaty i ptaki
Co rozweselaliście duszę
Wy też strumienie i rzeki
Co obmywaliście i poiliście
Żegnajcie pola łąki lasy
Co spacer umilaliście
Żegnajcie wietrzyki
Co włosy jej rozwiewaliści
Żegnajcie gwiazdy
Co pięknie świecicie
Żegnajcie i ludzie
Co o milionie twarzy
Żegnajcie światło i czas
Co wyznaczacie życie
Żegnajcie metale i niemetale
Co okres zapełniacie
Żegnaj i ty najdroższa
Co obok być miałaś
Żegnaj bo sensu już nie ma to
Co z tobą go miało
Żegnaj umyśle
Co wszystko sprawiłeś
Żegnaj świecie
Co wszystko znosiłeś...
Komentarze (7)
Hej to tylko wiersz- mam nadzieję, nie chcesz chyba
zrobić czegoś, czego będziesz żałować do kończ życia
:) A zżycie przecież jest wieczne.
Mroczno i smutno, a przecież
wokół wiosna, spójrz na życie
z choćby iskierką optymizmu.
Pozdrawiam:}
Witaj, zawsze czytam Twoje wiersze choć rzadko
komentuję, nie lubię słowa żegnaj, ale w Twoim
dzisiejszym wierszu ... serdeczności
strasznie smutny. Uchwyć się nadziei
Nie! tylko nie żegnaj ,bo to strasznie smutno
brzmi...jeśli są jakieś kłopoty to podnosimy
się,rozmyślamy jak to zmienić by nie zaliczać
następnych upadków...Pozdrawiam świątecznie...
smutny wiersz...mam nadzieję że peel jeszcze zamieni
słowo ,,żegnaj,, na ,,witaj,,...świat jest piękny a
miłość nie umiera:0
pozdrawiam:)
Mam nadzieje, ze to zegnanie sie to tylko i wylacznie
fikcja literacka. Moc serdecznosci.