Zenek
To żaden wiersz, przypomina prozę i nie ma w nim w ogóle poezji, ale chciałam go zamieścić ze względu na to wszędzie występujące "z". Napisałam go jak miałam 10 lat.
Zenek zjadł zatrutą zupę
Zieleniejąc ze złości
zgrzytał zaciekle zębami
Zenkowe zwłoki znaleziono
zaraz za zakrętem
Znajomi Zenka z zadumą
zapalali znicze.
Komentarze (3)
Jak na dziesiecioletnie dziecko to arcydzielo i zdrowo
sie usmialam .Super!
Ładna zabawa słowem ;)
Istne... Zazetowanie. Tak. A swoją drogą, przyciąga.