Zerwać węzy
Dla Malagi ;)
Poprostu...
Niezapisane myśli uciekają w
zapomnienie,
przyniesione przez podmuch wiatru,
giną jak iskry
- bezpowrotnie...
Zakluczone w szkatułce ,
otworzone zostaną tylko przez słowa,
aby nową cząstke życia wybudować
I fundamenty,
na kórych postawi się przyszłość.
Niezłomnego serce potrzeba,
by marzenia nie uleciały do gwiazd
i spaliły się w ich żarze
a wcieliły się w rzeczywistosć.
Odnajdź w sobie dusze lwa,
by stanąć pośród tych co na kolanach
z uśmiechem i zapartym tchem
wydobywać ich z Tartaru.
Nie wierz tylko słowom,
iż wolność to złudna mara,
a wprowadź w świat prawdziwy
nowy dzień.
Obudź się i usłysz:
ludzkie serca,
ludzkie prawdy...
Wybierz własną,
najjaśniejszą z gwiazd,
którą za słuszną uważasz.
Zaufaj sercu,
zaufaj sobie,
zaufaj marzeniom
- zaryzykuj...
By zacząć żyć tak jak pragniesz
I zaistnieć w szarych kartach opowieści
zwanej życiem.
Komentarze (2)
Popieram dream, też bym tak chciał aby ktoś tak dla
mnie napisał, wiersz jest super a w samej treści nie
skąplikowany co pozwala czytelnikowi na szybką ocenę
jego wartości..brawo
Chciałbym, aby ktoś dla mnie taki wiersz napisał -
doskonały treścią. Myśli jak iskry ożywają na
mgnienie, by zgasnąć lecz możemy zapisać jej we
wspomnieniach, które uwolnimy ze szkatułki umysłu.
Uwielbiam lwy jednak nie w Tartarze :-). Piszesz "-
zaryzykuj..." nie lubimy nieznanego, jednak
najpiękniejsze są chwile, których jeszcze nie znamy.
Bardzo podoba mi się przekaz twojego wiersza.