Zgasnąć
latarnikom
Zgasnąć..
Zgasnąć jak płomyk ogarka,
Tego nie robi się psu ani kotu1,
Na szczyt ciemnogóry miotając się
targać,
Uciec od łez, krwi i potu.
Czmychnąć do niby to schronu,
Gdzie cisza wydzwania godziny niewiary,
Plecami do słońca, przyjaciół i domu,
Marzyć i chcieć nie do pary.
Sokoły bitewne wzór tkają na niebie,
Kto dojrzy nie zbłądzi donikąd.
A myśli twe przaśne jak dzwony pogrzebne
I nic, na co gotów byś przysiąc.
A na to promienne uśmiechy dzieciaków
Zderzają się z tobą w dysonans,
Na przekór harmonii i ludzi, i ptaków,
Śnisz dalej banalny swój romans.
Nie dojrzeć jasnego poranka,
Tego nie robi się oknom i ścianom,
Nie wspomną cię lalki w przykrótkich
ubrankach,
Nieważny też cmok na dobranoc.
Skoczyć do mdłego bajora,
Gdzie szlamu wystarczy na setki
pamfletów,
Gdzie bańki bulgoczą: „Ty, fora ze
dwora,
Ty won do krainy gadżetów.
świętym spokojnym
Komentarze (23)
@tańcząca z wiaterm
Szymborską oprócz jej finezyjnej i wybitnej poezji,
cenię także za jej poczucie humoru!Limeryki naszej
noblistki są rewelacyjne, a niedawno na youtube'ie
znalazłem tekst, gdzie przeklinała jak szewc z
zespołem Tourette'a! Czujny admin jednak tekst ten
wykasował, a szkoda!
Świetny wiersz,zwłaszcza pointa,
a i wpływ Szymborskiej można wyczuć.
Z wielką przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam wieczorową porą:)
@Hermes33
Mam w mym sklepiku wiersz w tym własnie klimacie.
Opublikuję go niebawem.
@staryhotel
Ofkors, egzakli! Poetą się bywa...
Plastikowe serca,,
Obojetnosc z nieczuloscia
Jak bony&clayde
Zlodziejka i morderca..
Dobry temat i wykonanie!
Pozdrawiam
A ja nie uważam, że dzień bez wiersza to dzień
stracony.
@wandaw
Niekiedy wiersze są smutne, kiedy nachodzi mnie takie
coś jak Paula Verlaine'a: "Il pleur dans mon coer...
(pada deszcz w mym sercu)"!
Bardzo smutny wiersz - przenika na wskroś moje myśli
Serdecznie pozdrawiam :)
@Baba Jaga
Obiecuję, że dziś w kolejnej publikacji będzie
weselej!
@blondynka8
Moja ulubienica Fancy weszła w swój 14 roczek i pełnej
formie i niesamowitej energii.
A tekst może i niewesoły, lecz wprost z mułu wątroby!
@Alina1948
Z szatanem, Alinko, można walczyć, można też go oswoić
i z nim żyć... Nie wiem, co lepsze?!
Bardzo smutny wiersz.Pozdrawiam:)
Zatrzymałam się nad tekstem i kontempluję jego
przesłanie. Pozdrawiam też tęsknotą za jamnikiem
szorstkowłosym, który skończył, jak wyżej...
"Gdzie szlamu wystarczy na setki pamfletów,
Gdzie bańki bulgoczą: „Ty, fora ze dwora,
Ty won do krainy gadżetów."
Chociaż cały wiersz, Drogi Klaterku, przejechał gdzie
trzeba, to jego koniec aktualny, jak najczarniejszy
szatan.
Uściski na długo...
@zefir
Obiecuję, że w następnej publikacji będzie śmieszniej.