Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zgorzelisko



na dobrą sprawę,
nigdy nie było słońca
w zabitej dechami piwnicy
znaleziono ornament
i spalone szczątki

w tajemnicy przed sobą
zapisałam czarnym mazakiem
potem zgniotłam zamieniając w pył
wspomnienia zbryzgane krwią
(szare marzenia jak klątwa)
przeistoczone w wino

upijam się każdego dnia. pękają stropy,
wymiotuję i nieskładnie przykrywam się tobą

a wiatr jak w środku lata
rozwiewa włosy gdy wracasz

autor

użytkownik usunięty

Dodano: 2017-10-17 13:05:29
Ten wiersz przeczytano 754 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Donna Donna

Piekny wiersz, puenta szczegolnie sie podoba. Moc
serdecznosci.

WOJTER WOJTER

nie komentuję, głosuję

szatynka_01 szatynka_01

Znam ten styl, pozdrawiam Autorkę:)
Wiersz na tak.

_wena_ _wena_

w ciemności jeden promyk staje się królem
miłego dnia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »