Zgryz
pewien babsztyl z Sulęcina
gryzł z wściekłością wszystkich równo
dziś skleroza zwyciężyła
zęby w szklance dziąsła puchną
mocno zrzedła babce mina
autor
blondynka8
Dodano: 2018-07-18 21:26:45
Ten wiersz przeczytano 2206 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Ale jaja, taka fraszka mnie rozbraja...
Pozdrawiam. Miłej nocy :)
:) i dobrze, nie pamięta nic go nie gryzie
Miłego wieczoru:)
BordoBlues miłego, wszystkiego!
uśmiechnęłaś :)
pozdrawiam Dori :):)
grusz-elu pomemlać se może)))
Miłego Ziu-ko-:)
Teraz dziąsłem, dziąsłem! :)))))
Lubie Twoje poczucie humoru, Blondi :)))
Fajny, wesolutki...Pozdrawiam:)
karmarg dzięki wielkie-:) Spokojnej nocy kochana.
MAGNOLIO uśmiech dla Ciebie od ucha do ucha-:)
Słodkich snów-:)
anula-2 dziękuję, że zajrzałeś. Szklanka jest, ale za
oknem, pełniutka deszczyku))))
krzemaneczko, oj, pogrzebała ja se, pogrzebała))) I
deszcz mniej denerwuje hihihih
świetna ironia - brawo:-)
pozdrawiam
Blondyneczko jesteś niesamowita kobita posyłam ci
uśmiech .
Dno szuflady lub szklanka z wodą,
za babsztyla przecież zgodą.
Miłego wieczoru Doroto, jutro będzie dobry dzień
bo Ci humor dopisuje.