Ziarenka Miłości
Trzy maleńkie ziarenka opadły na moją
skroń,
Trzy błyszczące drobinki prosto z nieba.
Trzy sekundy minęły, gdy dłoni dotknęła
dłoń.
Trzy kroki – tylko tyle do miłości nam
potrzeba.
Twa delikatna dłoń otula moją niczym
aksamit.
Twe wewnętrzne ciepło roztapia lód mego
serca.
Twoje oczy wciąż eksplodują radością jak
dynamit.
Twoja miłość skutecznie mą samotność
uśmierca.
Cisza wokół spokojem przepełniła
powietrze.
Cichy szept obiecał – noc będzie
bezpieczna.
Cichutko odfrunęły troski na letnim
wietrze.
Cichym krokiem nadeszła miłość piękna i
wieczna.
Komentarze (6)
Bardzo ciepły w odbiorze piękny romantyczny wiersz
Z przyjemnością przecztałam
Pogodnie pozdrawiam :)
Pięknie :) Pozdrawiam.
I oby była ona wieczna ! Ładnie
Pozdrawiam
Ładnie, romantycznie i ciekawa konstrukcja wiersza
Pozdrawiam
Piękne, pozdrawiam.
nietuzinkowy romantyzm pozdrawiam