Ziarna gniewu
Zasiano ziarna na wiosnę
Z którego wnet wyrosły
Korzenie gniewu i złości
Wrzucone do kosza miłości
Jak kocięta się rozwijały
Rosły i dojrzewały
Przepełnione uczuciem wszelkim
Poczuły smutek wielki
Gdy świat stanął otworem
Zrozumiały że są chore
Podatne na infekcje życia
Wyszły jednak z ukrycia
Zaczęły się świata uczyć
Pomiędzy miłością kluczyć
Szukając takich promieni
Które ich życie zmieni
Czy się im uda nikt nie wie
Bo z ziaren wyrośniętych w gniewie
Pozostanie w sercu ślad
Którego nie zmyje świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.