zielona wyspa
świadomie
roztrzaskuję się
na miliony kawałków
wyrzucając
popiół i gorycz
nagromadzone
płyną gęstą lawą
zastygają w słowie
pod skorupą wersów
rodzi się
wulkaniczna wyspa
czasami nazywana
wierszem
autor
Donna
Dodano: 2016-03-30 13:30:01
Ten wiersz przeczytano 1719 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Masz literówkę w- roztrzAskuję:)
Jeszcze raz roztrzaskuję**...pozdrawiam
... i narodził się wiersz...
Demona - w Tobie drzemie potencjał literacki:)
W krótkiej formie poetyckiej masz 2 metafory dopeł.
jednej można się pozbyć bez uszczerbku dla wiersza:
... wyrzucając
popioły i gorycz... i ok
Druga może zostać :)
Wena48 rozpadanie kojarzy mi się trochę negatywnie,
użyłam 'roztrzaskuję się' ze względu na większą
dynamikę tego słowa. Dziękuję Ci za wierne czytanie
moich tekstów. Serdeczności.
Shizuma... Kasiu oczywiście, znasz mnie bardzo dobrze
i moje upodobania, uściski:)
roztrzaskuję*, dobry wiersz pozdrawiam
:-))
Krzemanko buziaki, co ja bym bez Ciebie zrobiła.
Dziękuję.
Mms dziękuję za miłe słowa, a poezja, nawet nie
śmiem... Uściski.
To, że wyspa jest zielona
nie dziwi mnie wcale,
bo to barwa Twoja ulubiona
-wiem to doskonale.
Podoba mi się.
roztrzaskuję* można zamienić na 'rozpadam się' bo
roztrzaskać można się np. o skałę, ale może się mylę
;)
Miłego dnia :)
Demono ! a mnie się dopisuje ...nazywana poezją / w
Twym wykonaniu / :)
Obrazowo o twórczości. Zastanawiam się
czy nie wystarczyłaby "wulkaniczna wyspa" bez "żyzna"?
O tym, że jest żyzna mz mówi tytuł. Miłego dnia.