ZIMA
Nadeszła pani zima,
Mróz ją za rękę trzyma
Odziana w białe szatki
Z puchowego śniegu płatki.
Zasypała śniegiem drzewa
Żaden ptak już nie śpiewa
Słońce zaszło za chmurę
Dni stały się ponure.
Lecz gdy znów zaświeci
Będą śniegiem rzucać dzieci
Będą lepić bałwanka
Będą zjeżdżać na sankach.
autor
elwira2010
Dodano: 2010-02-11 19:32:19
Ten wiersz przeczytano 1082 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Pięknie o urokach zimy.Pozdrawiam