Zimna lala
Zapchałam się więc
niewyprasowanym urokiem
zapełniając pustkę w oczach
Twierdzisz,że wyglądam
jak porcelonowa lalka
po której anonimowy malarz
zatańczył zimnym kolorem
ja wiem
ze pod wplywem wieczornego
pocierania mojej twarzy
zmieniam konsystencję
tylko musisz wyrzucić
drewniane palce
by poczuć jak moja
skóra pachnie samotnością
:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.