Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Życie

W zimny poranek

Leżę. Teraz już jest cieplej.
Wiatr nie dostaje się do środka.
Spokojnie, otwieram oczy.

Widzę ciemność, tak idealną.
Gdy opadają powieki jest jaśniej.
Nie przejmuje się deszczem.

Coś skrobie w deski pod mym ciałem.
To już biegną na ucztę przyjaciele.
Przyjaciele trupów.

Lubię zapach drewna.
Taki czysty, wyraźny.
Palcami dotykam desek.

Są takie szorstkie.
Jednocześnie gładkie.
Leje się z nich życie.
Żywica ich życia.

Lubię to życie drewna.
Lubię to w mojej trumnie.

autor

Quvill

Dodano: 2007-10-23 10:53:14
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »