Zimowa miłość
Budzi mnie dotyk promieni
zimowego słońca
Wstaję idąc za zapachem czułości
Budzi mnie śpiew śniegu
jeszcze czystego
Wstaję idąc za piosenką miłości
Nieczuli na oznaki zimy
Bez kurtek chodzimy
Nawzajem się tulimy
Ogrzewamy się tylko miłością
Tuli mnie do snu
cień zimy
Zasypiam z zimą na twarzy
Tulą mnie do snu
młode płatki śniegu
Zasypiam w ramionach królowej
autor
4you
Dodano: 2008-11-20 19:22:46
Ten wiersz przeczytano 2515 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ahh jaka magia miłości bije z tego wiersza :)
Zimowa miłość, a jaka ciepła. Fajny wiersz.
Wiem co takiego zimowa miłość. pozdrowienia:) niezły
wiersz
Taka zimowa miłość to może nawet stopić ten wspaniały
śnieg. Piękny utwór delikatny i czuły wsam raz na
zimowe wieczory.