Zimowy obrazek
Zdzisław (zetbeka) przypomniał o homofonach zatem dzisiaj mój wiersz z homonimami
Wszystko dookoła jakby śni
w puchowej pościeli
w grudniowej bieli
jeszcze babcia łóżka pościeli
polana cała się już bieli
śniegiem pokryte leśne kwiatki
do lasu wyryta srebrzy się sanna
mrówki skryły się pod ściółkę
wspominam i marzę
i tak mi się dziś śni
taki znów sen szybki
nie powrócą już te dni
o, płatki
wnuczek woła
patrząc jak śnieg pada
jak przez witraże
mróz we wzory pokrył szybki
wiatr z nim obrazy lodem maże
dziadek podściółkę ścieli
na stół talerze już układa
i nuci kolędy
ho ho ho
jedzie z Mikołajem
ho ho ho pędzi sanna
babcia szykuje wieczerzę
dwa grzyby w barszcz nie wkłada
na stole kładzie opłatki
nadszedł cudowny czas kolędy
Hosanna Hosanna
szumi jeszcze stary buk
bo się rodzi
nasz Bóg
wnuczek laurkę układa
Komentarze (14)
Hosanna.
I Bóg się urodzi za chwilę- kolejna rocznica.
Piękny.
Pięknie, nastrojowo i świątecznie.
Z wielką przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Całkiem sporo tych homonimów udało się zebrać.
Nastrój na plus:))
Bardzo świąteczny obrazek :-)
Czytałam z przyjemnością.
Piękny obrazowy wiersz czuć ciepło nadchodzących świąt
...pozdrawiam Maćku.
Aż świętami zapachniało.Super.
Uroczo przygotowujesz nas do świąt Maćku:)
Pozdrawiam z uśmiechem:)
Witaj Maćku, cofnęłam się i przeczytałam Twoje
wcześniejsze wiersze. Zagłosowałam choć bez
komentarzy. Podobają mi się i dziękuję Ci za
wyjaśnienie odnośnie ciemnej plamy na "Wojciechu"
Zdawało mi się, że odpisałam Ci na ten temat, ale nie
znalazłam gdzie...pozdrawiam serdecznie :0
Dobre.
Głos mój i szacun jest twój!!
Witaj Przyjacielu, podoba mi się to jak obrazowo
przywołałeś nastrój świąt. Miłego dnia Ci życzę :)
fajny świąteczny klimat. Grunt to rodzinka.
Piękny klimat świąteczno-zimowy, pozdrawiam serdecznie
:)
Rozczulający, ciepły i piękny wiersz. Czytałam otulona
uroczą zimową scenerią, iskrząca rodzinną bliskością.
Pozdrawiam serdecznie z zachwytem. Pomyślności:)