Zjednoczenie
Człowiek -
anarchia wydobyta z jego wnętrza
stała się bogiem
i stworzyła świat
w którym żyje -
to dlatego
gdy składa dłonie do modlitwy
i przeprasza za swoje grzechy
czuje
że jednoczy się ze swoim panem -
bo jednoczy się z samym sobą
z wyobrażeniem o swojej sile i władzy
Człowiek -
martwa cisza wydobyta z jego wnętrza
wciąż powraca krzycząc -
to dlatego jego dłonie zaciskają się w
pięści
a oczy stają się zimne i bez wyrazu -
bo jest niezdolny do zjednoczenia się z
czymkolwiek
i z kimkolwiek
nawet z samym sobą
Człowiek -
ja -
nie wiem nic
Komentarze (1)
Fajne metafory,dobrze napisane + dla Ciebie za formę
wiersza,pozdrawiam.