ZŁĄCZMY SIĘ W MODLITWIE O OJCA...
Kolejny raz... niech modlitwa o Ojca Świętego złączy nas wszystkich. Nie czas na spory...Odchodzi najwspanialszy człowiek... Człowiek, który dał wszystko, nie oczekując nic w zamian...teraz jest wzywany przez Boga... "GDYBY MIŁOŚĆ POTRAFIŁA LECZYĆ A ŁZY UZDRAWIAĆ, JAN PAWEŁ II BYŁBY WŚRÓD NAS..."
Ty nauczyłeś mnie kochać każdego,
nauczyłeś mnie najpiękniejszej miłości.
Ty pokazałeś, że życie trzeba przeżyć
godnie.
To niesamowite, ile w jednym człowieku
mieszkało radości...
Błagajmy Boga o spokój dla Niego,
by było łagodne jego przejście.
Pozostała nam jedynie modlitwa.
Niech nie będzie nam straszne jego
odejście...
On nie chce, byśmy płakali.
Chce, byśmy duszą z nim byli,
choć niczym ojciec, sierotami uczyni
nas.
On pragnie, byśmy zawsze sercami
patrzyli...
Skierujmy serca w jego stronę.
Niech będzie spokojne Jego odejście.
Nasz Ojciec, nawet gdy odejdzie, będzie
wśród nas.
Będzie prosił Boga o nasze szczęście.
Złączmy się z ludźmi z całego świata!
Złączmy się w modlitwie o Niego.
Błagajmy Boga, by Jego serce jeszcze nie
przestało bić...
Bo tylko w Jego dłoniach jest życie Ojca
Świętego.
Byłeś z nami zawsze...
Kiedy było dobrze, kiedy było źle...
Teraz my jesteśmy z Tobą...
całym sercem kochamy Cię!
Wiedziałam, że ten moment kiedyś nastąpi... Nigdy jednak nie zdawałam sobie sprawy, że będzie to takie bolesne... Jaki będzie świat bez Niego? Jakie będzie nasze życie? Nie znam odpowiedzi na te pytania, nie potrafię sobie wyobrazić, że Jego zabraknie... Do oczu cisną się łzy... Jakaż ja jestem głupia, przecież każde życie dobiegnie końca... jednak w sercu ciągle pali się ta iskierka, dzięki której wierzę, że może jednak... że może to jeszcze nie jest ta ostatnia droga... " JESTEM ZADOWOLONY, WY TEŻ BĄDŹCIE..." W chwili pisania tego wiersza Jan Paweł II jeszcze był wśród nas... Teraz też jest... w naszych sercach i duszach... DZIĘKUJĘ CI OJCZE, ŻE WLAŁEŚ MIŁOŚĆ W MOJE SERCE... WSZYSCY DZIĘKUJEMY
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.