Zle uczucia
Czuje sie rozebrana z mych uczuc,
calkowicie naga, bez zadnych
sentymentow.
Brakuje mi wszystkiego w zyciu,
choc mam ciebie, dom i syna.
Gdy jestem w tloku marze o samotnosci,
gdy zostaje sama boje sie jej jak wroga.
Nie lubie swiatla,kocham mrok,
stoje przed oknem i pale papierosa,
mysle o tych co sa daleko odemnie.
Tesknie za nimi, smutek mnie rozwala,
zapomniany papieros parzy moje palce.
Nie czuje bolu, zawiesilam sie w casie.
Nawet tetniace zycie na zewnatrz
nie poprawia mojego makabrycznego
nastroju.
Wewnatrz domu panuje tylko glucha cisza,
zakluca ja tylko bicie mojego serca.
Ciezkie nogi nie pozwalaja mi odleciec,
choc to jest wlasnie moim marzeniem,
poszybowac z wiatrem lekko jak ptak,
dolaczyc do tych, co sa juz szczesliwi.
Czy mozna oszukac wlasny los?
Czy to on musi zawsze wygrac z nami?
Komentarze (2)
Losu nie oszukamy. Trzeba stawić mu czoła.Ale chyba
każdy tak ma,ze czasem nic nie ma sensu...
:)
Rozumiem Autorkę wiersza, czasami mam też tak podobie
w głowie i na sercu. Pozdrawiam! +!!! Leo