Źli stróże
Chrystus w drzwi puka –
Czemu zwlekamy
Czemuż mu drzwi tych
Nie otwieramy?
Mówisz - ,,Otworzyć
Sam przecież może” -
Więc tutaj nie jest
Królestwo Boże?
Stoją u wejścia
Bardzo źli stróże
Więc ja sprowadzę
Na ten świat burze -
Wkrótce wam przyszłość
Sama pokaże
Jak uciekają
Z tych że wart straże.
Komentarze (1)
wiersz fajny:)) (popraw błąd "stróże") pozdrawiam