złodziej serc
Żyje w zawieszeniu
między tobą a światem.
Zabrałeś moje serce,
uciekłeś przez balkon.
Żebyś chociaż przez drzwi wyszedł,
powiedział żegnaj.
Ty nic... milczysz.
Coraz dalej uciekasz.
Nie jestem zła
choć serca już nie mam.
Na świat patrze ,
piękna jego nie dostrzegam.
Może to jesien tak działa ?
Nie lubię tej pory.
Szaro dookoła
tylko liście dywan tworzą.
Komentarze (2)
Bardzo ten wiersz mi się podoba.
''Żebyś chociaż przez drzwi wyszedł,
powiedział żegnaj.
Ty nic... milczysz.
Coraz dalej uciekasz.''
To jest najpiekniejsze... +
Ciekawy wiersz. Pierwsze wersy zachęcają do dalszej
lektury..."w zawieszeniu między tobą a światem".
Popracuj troszkę nad formą. Plusik +