złote dziecko szczęścia
dużymi oczami
patrzy zza firanki
człapiąc samotnie
w za dużych butach
przez fioletowe błoto
za barierkami
nie perły
nie żaby
zwykłe słowa
tysiące kłamstw
bo kłamstwa są takie piękne
bo boli tylko prawda
autor
kolumbijskisen
Dodano: 2006-05-28 23:48:51
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.