Złudzenie
Ten wiersz dedykuje komuś z wakacji 2002 a opublikowałam go dla Agaty buziaki!!
Siedziałam samotnie
Nucąc melodie nieznanej mi piosenki
Rozmarzona...
Zamyślona...
Lecz nagle za szklaną powłoką szyb
Pojawiłeś się Ty
Do niedawna uwielbiany, czczony przeze
mnie
Szedłeś dość szybkim krokiem
Spieszyłeś sie...
Nie świadom tego, że ktoś patrzy na
Ciebie
Z zamyśleniem...
Nagle wstałam
Podeszłam do okna...
Zniknąłeś...
autor
*sylwia*
Dodano: 2005-02-23 14:11:42
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.