Zmartwienia
Martwię się że ulecą nam te chwile
Zabierając ze sobą to co nas tak łączy
A Twe serce już dla mnie nie zabije
I nie będę życia przy Tobie kończył
Boję się że znikniesz w oka mgnieniu
I nie będę potrafił pogodzić się z
ciosem
Martwię tak bo nie ufam przeznaczeniu
I wiem że przypadek kieruje naszym losem
Czemu ty się, zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć, Miniesz - a więc to jest piękne. /Wisława Szymborska
Komentarze (11)
Jesli wiesz ze tak sie moze stac wiec mozesz temu
zapobiec...czasem sie o tym nie mysli i dopiero po
czasie dochodzi ze moglo byc inaczej, ze mozna bylo
cos zmienic...
Nie martw sie przyjacielu...bądź kochany, kochaj i
ufaj przeznaczeniu...Pięknie
Czasem trzeba zaufać asz troche słociutko wiem ze to
milutko lecz pamietaj kotka na smierć tez mozna
zagłaskac hihi.
Lęk utraty Miłości zawsze jej towarzyszy bo jest zbyt
upragniona i piękna Bardzo wymowny wiersz jest
zakochaniem w Kobiecie Urokliwa liryka miłosna
Tak bardzo wzruszył mnie wiersz. Wielkie to cierpienie
gdy trzeba zniknąć ...
Zaufaj losowi a nie martw sie na zapas ,to i tak nie
pomoze.
Nawet w chwili szczęścia też towarzyszy nam
niepewność, a raczej strach, że kiedyś ona się
skończy. Pozdrawiam
taki strach każdemu z nas towarzyszy w
związkach.....niestety los rożne niespodzianki szykuje
i te dobre i te złe.....pięknie to wyraziłeś...jestem
pod wrażeniem...
Prawdziwa miłość nigdy nie odchodzi...ale zapobieganie
temu,nigdy nie zaszkodzi;)
...no no naprawdę ciekawie piszesz...jak kocha to nie
zniknie chyba ze to sen...
Bardzo ładny wiersz.Nie martw się na zapas,uwierz w
siebie i ciesz się,że jest.