Zmęczona miłością
Muszę zmienić moją maszynę odpowiedzi
Teraz, gdy jestem sama,
Ponieważ mówi mi,
Że nie możemy do siebie dzwonić.
I wiem,
Że to nie ma najmniejszego
Sensu, gdyż odszedłeś...
Ale to jedyny sposób,
Bym nie słyszała nigdy więcej
Twego głosu.
To niedorzeczne...
Minęły miesiące,
A ja z jakiegoś niewytłumaczalnego
Powodu nie mogę tego skończyć i
zapomnieć.
Nie! Jestem silniejsza niż "to".
Nigdy więcej nie będę spacerować
Ze zwieszoną głową.
Mam dosyć bycia pijaną i wylewania
Łez rwącym strumieniem.
Mam dosyć miłości,
jestem zmęczona ciągłymi kroplami łez,
Więc kończę z marzeniami,
Że będziesz obok.
Powoli, ze smutkiem
Zamykam się przed tobą.
Dla B.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.