Zmęczona szóstym zdaniem...
zmęczona szóstym zdaniem
znudzona zapachem konwalii
stąpam bezszelestnie
bosą myślą
po zimnych kamieniach
Nie narzekam
- bo po co?
Nie płaczę
- nie warto
Zakładam buty
i zaczynam tupać
autor
Arletta
Dodano: 2006-10-18 16:20:16
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.