zmęczony dzień
w niemym geście
schylił twarz
zamyślony
dumający
nie chce trwać
chce się skończyć
zapaść w ciszę
w błogi sen
promień dnia
zgasł zmęczony
z nocnej głębi
szumią dzwony
obłok myśli
się kołysze
pragnąc spłynąć
w ciszę
autor
suzzi
Dodano: 2014-02-03 18:00:56
Ten wiersz przeczytano 1554 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
I takie dni bywaja.
Pozdrawiam:)
Ładnie opisałaś mijający dzień:-)
refleksja i oczekiwanie na...
pozdrawiam
I zatopił się w upragniony sen. Ładnie i pomysłowo.
Pozdrawiam cieplutko.
Ładnie o mijającym dniu, mój w pracy się skończył ale
na pewno jeszcze nie idę spać, ale odpoczywam czytając
wiersze na beju, pozdrawiam cieplutko.
Pięknie! ten też się już kończy!
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie o mijającym dniu.
Pozdrawiam
mój się skończy kolo 2 w nocy sesja niestety
pozdrawiam
Oj tak niech się już dzień skończy. Pozdrawiam.
Zdarzają się byle jakie dni.
Czytam sobie "w ciszę" zamiast
"z wnętrza ciszą", ale to takie moje marudzenie.
Miłego wieczoru.
Mój już się kończy, wracam z pracy do domku.
Pozdrawiam suzzi
Kiedy dzień się skończy – marzy
kiedy ta noc mi się przydarzy
kiedy sen zawładnie ciałem
kiedy marzenia będą w realu
kiedy przebudzenie...
i już po balu
Pozdrawiam serdecznie