zmyślątko
ja tylko chciałam, dobra, powiem
nie przebierając zbytnio w słowach,
że z pitraszeniem mi nie idzie,
że wolę pisać niż gotować
znać się na ziołach i przyprawach,
wybierać i opiekać mięsa
wolę się skupiać na poezji
neologizmów smacznych kęsach
kto wie, a może kiedyś trafię
poetę o podobnych gustach
wciąż będę go karmiła wierszem,
co się rozpływa w jego ustach
autor
Alicja
Dodano: 2017-01-25 10:35:50
Ten wiersz przeczytano 2714 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Ja za nną.
O jak pieknie!:)
To zupelnie tak jak ja
Tylko bym te wiersze przyprawiała namietnoscia :)
Pozdrawiam
Oj,długo nie pożyje.Pozdrawiam.
najlepij byłoby połączyć te obie pasje razem, ale
Tobie wyszło przepyszne danie poetyckie
Przez poezję do serca :)
ładnie o pasji jaką jest poezja i odczytuję
jednocześnie jako wiersz o miłości :) pragnieniu
miłości, dzielenia wspólnych zainteresowań.