Znak
gdzie odpłynęła myśli głębia
pragnienie źródła wyobraźni
otchłań niemocy los zazębia
zmysły ulotne drażni
spływają szczątki i ochłapy
sitem przesieję grudy małe
na cztery stanę mocno łapy
docenię co dostałem
ulotna skromność i pokora
goryczy daje cierpki smak
poezja będzie wtedy chora
gdy nie zostanie znak
autor
globus
Dodano: 2012-04-16 00:57:49
Ten wiersz przeczytano 1070 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
"na cztery stanę mocno łapy
docenię co dostałem"... i ja mam taką nadzieję...
Hej, warto uczyć się pisać od Ciebie:) Przyjemny
wiersz, z przesłaniem. Pozdrawiam cieplutko wiosenną
nutką.
witaj,słowa z dobrym przesłaniem,ukłony
/na cztery stanę mocno łapy/ - ten szyk razi; /stanę
mocno na cztery łapy/ i rym zachowasz i czytelniej :)
gdzieniegdzie rytm szwankuje, ale przesłanie dobre i
jasne; pozdrawiam
"na cztery stanę mocno łapy
docenię co dostałem"
i zostanie znak !
Po Tobie zostanie:)
pamieć i wiersze:)
pozdrawiam serdecznie:)
Najlepsza druga zwrotka dożo w niej optymizmu.
:)
Ciekawie wyważasz nadzieję. Trzecia zwrotka dobitnie
oddaje rzeczywistość. Mam nadzieję, że nie dojdzie do
tego aby poezja była chora. Pozdrawiam:)
przekaz bardzo czytelny - chylę czoła - b. dobry
wiersz.
Po Twojej na pewno zostanie - piszesz mądrze i
ciekawie:)Pozdrawiam:)
Poezja się zawsze obroni! Pozdrawiam!
Ja widać... każdy widzi w wierszu coś innego. Ja
wyczuwam wielki optymizm, siłę i apetyt na życie.
Wiersz lekki lecz mądry i charakterny. :)
Ciekawy wiersz, świetnie się czyta.Pozdrawiam.
+