Znalezisko
A jednak jesteś,
maleństwo ty moje,
już myślałem, że cię straciłem
wrr, aż się przestraszyłem.
To nie mój pierwszy raz,
a cały dygoce,
kolanka mi się trzęsą,
cholera cały się pocę.
Tak, tak, już w porządku,
och maleństwo, chcę poczuć cię w środku,
pozwól, tylko jednym paluszkiem,
połechtam po szparce,
no daj mi trochę przyjemności,
a potem przyjmiemy gości.
Ooo, właśnie tak, poznawać będziemy
świat.
Ach mój portfeliku,
dziękuję,
za tych kilka banknocików.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.