...Znieczulica...
About dandy life...
Moje cialo nieruchomo się unosi...
Mieśnie odmawiaja posluszeństwa...
Mózg powoli przestaje pracować...
To samo, jak zawsze:
...znieczulica...
W bezbarwnych kolorach zimy
Z deszczem na suchej drodze
W slońcu pełnym ciemności
Powracam znow do codzienności
I znow: ...znieczulica....
Wszystko obojetne
Wszystko juz widziane
Wszystko ogarniete
Wszystko poukładane
Bez uczuć
Bez emocji
Energii do życia
Moim życiem panuje....znieczulica...
I choć chce sie podnieść ,być czarnym
motylem...
Nie mogę bo ona znowu jest przy mnie...
....znieczulica...
Dla mojego zycia....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.