Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zniszczyłam..

Adrian...

Taki piękny dzień...
a do tego Twój uśmiech...
niczego więcej nie potrzebowałam..
Przynajmniej
tak mi się wydawało..
Wiesz jaka dumna byłam z tego?
Że ze mną rozmawiasz ,
Że się do mnie uśmiechasz ,
Że patrzysz mi w oczy..
Lecz byłam naiwna..
Nie miałam pojęcia ,
co sobie wyobrażałam?
Byłam naiwna...
A Ty byłeś takim -
moim powietrzem..
To Tobą oddychałam..
Taką weną -
Dzięki Tobie pisałam..
Takim sensem życia -
Dzięki Tobie miałam nadzieje..
Ale na co?
Ymm kto to wie...
Napewno nie ja..
Wpakowałam się już nie pierwszy raz..
Ale ten był , jest i będzie
Bolesny..
Bo byłeś pierwszą osobą ,
dzięki , której byłam szczęśliwa
jak nigdy dotąd..
Dzięki Tobie się śmiałam
Nawet jak było źle..
Wiem..
Ta przjaźń nie powinna
przerodzić się w uczucie..
Wiem..
To był cholerny błąd..
Wiem..
Żałuje...
Bo wszystko zepsułam..
A było tak fajnie..
Teraz nie będziesz chciał
mnie znać...
Ale mnie naprawdę
serducho zabolalo..
Gdy zobaczyłam
ten "słodki ciężar"
na Twoich kolanach...
W Y B A C Z!

Wiedziałam , że prędzej czy później się tak stanie..ale nie dopuszczałam do siebie takiej myśli...może nie chciałam?Teraz wiem , że cholernie się w to wpakowałam...:((((co ja mam teraz robic?:(((

autor

kicius

Dodano: 2005-03-24 10:13:56
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »