Żniwa
Środek sierpnia, czas wspaniały
Każdy rolnik w swym żywiole
Bo na polach już nastały
Żniwa, zbiory i uboje
Trwa sielanka aż do września
Czas słodki jak czereśnia
Wszyscy bez wyjątku się radują
Miłość sobie okazują
Nawet jak chmury i deszcze leją
Żniwa łączą, a nie dzielą
autor
Mateusz_Kupid
Dodano: 2013-04-11 12:51:46
Ten wiersz przeczytano 820 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
,, Bo na polach już nastały
Żniwa, zbiory i uboje ,,.
To się kupy nie trzyma!
Jakie ,, uboje ,,? Na polu można najwyżej ubić interes
z kombajnistą, chociaż nie są do tego bardzo skorzy.
Żniwa, są zbiorami zboża z pól, tak więc słowo ,,
zbiory ,, jest tutaj zbędne.
,, Ubój ,, kojarzy mi się z rzeźnią albo jatką!
Przyjedź w żniwa na wieś, to zobaczysz jak ta ,,
sielanka ,, wygląda.
Wczesnie na zniwa ja jestem marzeniami w czerwcu/
tresc bardzo... prosciutka/ najbardziej mnie
zastanawia autentycznosc tych wydarzen... ujales
bardzo ogolnie/ zniwa czas radosci... jakby problemy
zycia dnia codziennego nie mialy podczas tych zniw
znaczenia... / nie jestem przekonana do utworu/
pozdrawiam
Może być.