Znów
https://www.youtube.com/watch?v=l_cuyjXHB7Q
przyszła
w rozkrzyczeniu mew
nad brzegiem morza
żywej duszy
szukać
ostatnie rozmowy
głucho bębnią
gdzie ona jest
gdzie on
na jesiennej plaży
cień
i wtóruje echo
letnich
tylko
wspomnień
autor
marcepani
Dodano: 2016-11-21 17:19:38
Ten wiersz przeczytano 1078 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Taka to pora, wszystko wywiewa, ludzi też...pozdraeiam
serdecznie, +
Chyba Ludovico przyniósł do Ciebie tę melancholię,
marcepanko.
Uśmiechnij się, dziewczyno.
Bardzo podobamisie Twój wiersz:)