***/znów jestem na szlaku/
znów jestem na szlaku
mojej dziennej via crucis
w czasie której borykam się myślami
czemu mimo powszechnego głodu miłości
ludzie wolą być sami?
przecież miłość
winna być piękna i trwała
gdy będzie symbioza między
miłością ducha , a miłością ciała
Warszawa,10. 4.2005
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2005-04-12 09:42:52
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.