znów zaskoczyła?
przyszła sypnęła sniegiem
wszystko w krąg znowóż białe
zasypane dróg lodowiska
znaków nie widać wcale
przyszła tak znienacka ?
kolejny raz zaskoczyła?
drogowcy
słóżby drogowe
śnieg , mróz
panowie---zima!
czekacie ze spokojem?
nie macie sumienia?
przez waszą opieszałość
na drogach ofiary będą!
czy ludzie muszą tam ginąć?
Komentarze (2)
Co kogo obchodzi, że ktoś sobie auto lub głowę
uszkodzi?
...cóż, jednak, albowiem trudno niezwykle jest przejść
mi nad prawdą publiczną tak wyraźnie objawioną w
wierszu.gratuluje