Znowu - jestem
Kap, kap spływają po mnie
Nie łzy, lecz deszczu krople
Spływają i me ciało orzeźwiają
A mą duszę ze smutku oczyszczają
Jestem – jak nowo narodzona
Choć zimna i przez chorobę osłabiona
Ale – jestem
Mogę teraz dalej żyć
Beztrosko marzyć i śnić
Bo dusza ma obudzona ze snu
została
Przez deszcz, którego potrzebowała
Z pomocą deszczu zimnego
Przez Boga zesłanego
Znowu - jestem
I czekam teraz na słoneczne dni
Których troszkę brakuje mi
By lód w mym sercu stopiły
I życie mi rozjaśniły
To dzięki wam przyjaciele, którzy jesteście jak ten deszcz zesłany przez Boga - znowu jestem jak nowo narodzona.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.