Znowu ktoś
W rześkim powietrzu poranka
między dźwiękiem karetki
a biciem dzwonów
zawieszona
moja myśl
jestem tu żyję
to jeszcze nie ja
/karen/
autor
Redka
Dodano: 2015-06-22 18:02:23
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Znakomite :)
słysząc wycie karetki mamy złe
skojarzenia,,,,pozdrawiam
Świetna miniatura
Życiowa miniaturka.Pozdrawiam
Właśnie dlatego trzeba doceniać każdy kolejny dzień.
Pozdrawiam serdecznie.
Samo zycie.
Pozdrawiam:)
Ładna refleksja! Pozdrawiam!
Bardzo cielawe pozdrawiam
Ciekawie:) pozdrawiam
Ciekawa refleksja :)
dobry przekaz ...też tak czasem myślę:-)
pozdrawiam
Na szczęście "nie ja"
Pozdrawiam :)