Znowu ktoś układa mi życie?
Kiedyś spotkałam tego jedynego
I resztę życia z nim spędzić chciałam,
Lecz nie mogę tego zrobić
Bo wszyscy chcą
Żebym była mądra i wszechwiedząca,
Nie umieją zrozumieć co to znaczy
rozstanie
I to jakie rozstanie,
Moje serce kocha i boli
Bardzo mocno boli
Jest zranione
Nie przez chłopaka, którego kocham,
Tylko przez tych, którzy uważają
Że ze mnie będzie dobra pani
I że w życiu nie będę umiała poradzić
sobie,
Tylko siedzieć z głową w książkach
I nawet na sekundę nie wychylać jej,
Zadzwonić nie mogę,
Spotkać się tym bardziej nie mogę,
Zabronione!!!
Mogę tylko popatrzeć na telefon i poczytać
smsy od niego
Czasem pragnę tak uderzyć raz głową w
mur
I poczuć, że to ja
Że to mi się przytrafiło...
I, ze w moim sercu jest coraz większy
gniew.
Czy nikt nie umie zrozumieć
Że ja potrzebuję szczęścia
I miłości,
Ja jestem inna
Uwierzcie mi
Proszę, nie róbcie mi tego
Zrozumcie, że kiedyś ja już takiego
drugiego nie spotkam
I, że pokochać drugi raz nie uda mi się,
Bo bardzo go kocham
A wy stajecie mi na drodze do szczęścia,
I czuję się winna,
Że to ja jestem okropna i niechciana,
Ja potrzebuję go
Bo czuję, że moje życie jest tylko wielką
grą
W której ja jestem tylko zwykłym
pionkiem!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.