I znowu to samo
I znowu to samo
tłukę
brzęczące myśli
ono nadają szmer
cichutko w naturze
Szperam
po plecach
ciepłym
dotykiem
tworząc piruet doskonały
I znowu to samo
dziś dzień
taki wspaniały
dośpiewać
zechcę
poranek
wieczorem całym
I znowu to samo
poezję frazą
nadać pisaną
nad brzegiem nie ujrzę
nasycenia ciepłem
łódkę zapchaną...
autor
Aramena
Dodano: 2013-04-01 16:39:30
Ten wiersz przeczytano 1045 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Motyl twój komentarz dużo powiedział prawdy:)I wcale
mnie nie uraził:)))
Przepraszam jeżeli mój komentarz Ciebie uraził lub
zawiódł...
Smutna lubię takich ludzi co muszą trochę pomyśleć a
nie nie czytać i nie myśleć to takie przykre!!!
Arameno, mnie Twój wiersz porusza.. Czytam emocje
miedzy słowami..
A ta łódka niech przypłynie...
To emocjonalny głęboki wiersz!!!
I dziwne że osoby takie jak wy nie potrafią tego
zrozumieć!!!
"Szperam po plecach ciepłym dotykiem tworząc piruet
doskonały"- ja tak nocami szukam ciepła, gdy szybuję w
marzeniach i wiesz?...uśmiecham się w sercu to pomaga
na...tęsknoty ból.Piękny "motyl", mi się podoba i to
bardzo :-)
Dla mnie poetyckie picasso.Trudno zinterpretować.
Moim zdaniem przefajnowałaś. Forma przerosła treść
Twój wiersz mnie przerósł.Pozdrawiam
Co autor miał na myśli?
chyba wiersz za bardzo zawiły, zagmatwany, a to...
dośpiewać
zechcę
poranek
wieczorem całym???
Smutny wiersz - gdy wstaniemy rano czy będzie to samo
? Dni następne zapowiadają się na gorsze o czym
pocieszają nas media i istniejąca rzeczywistość. Na
lepsze jutro pozostają nam tylko marzenia
i nadzieja. Pozdrawiam
Ja też nie kumam, może nam rozjaśnisz swoją wizję?.
:)
"ono"? a nie powinno być 'one'? "one nadają'. 'Szperam
po plecach"-dziwnie to brzmi, szperam gdzieś, w czymś,
ale po plecach? doskonały-powtórzenie. W sumie nie
kumam o co tu chodzi...