Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żonie

...kiedyś miałem żonę....

Włosy na poduszce,
jak gałęzie na wietrze
rozrzucone i zaplątane w uniesieniu,
Twe ciało jak brzoza
pręży sie łukiem amora
wypinając ku niebiosom
i obłokom mych dłoni
owale uciętych konarów
z brodawkami nabrzmiałymi przestrzenią,
jędrnymi od krwistego soku,
który je napełnia rozkoszą
pod dotykiem mych palców,
porywu mej dzikiej żadzy zatracenia
i gwiazdy bezdenne błękitem
i smutkiem przemijania,
radosne aż do upojenia,
zapalające sie od mych oczu,
które z słońc w Tobie zaklętych
i przygasłych
czerpią wieczną siłę
Prężność ciała i ducha,
duchem napełniam czarę
Twej duszy
spętanej w kształcie brzozowym
z mej fotografii
i gdy sie wspinam ku Bogu
po sękach naszej miłości
pisanej na białej korze
Twego ciała,
czerpię życie z Twych soków
jak osamotniony wędrowiec
któremu zabrakło wody
wiosną młodości
i spragniony sytości piję z Twych konarów
pochylonych nade mną,
gdy szykam w rozpaczy
źródła większego niż dotychczas poznane
i uszczęśliwiony sukcesem,
odzyskawszy wiarę w świętość tego świata
ukrytego w głębi Twego ciała
chowam swą słabość
i napełniam Cię wieczną miłością
pozostawioną niegdyś na skraju
brzozowego wzgórza ...
...naszej młodości...

...która bardzo kochałem... a teraz mam wiersze

autor

Stachu

Dodano: 2007-02-17 18:50:05
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »