...Zostań....
czekam choc już na próżno...
,,Pragnienie me marzenie to twoje przy moim
istnienie...
Zostań o to od miesiecy prosze twego
wyjazdu kochany nie zniose..
Wyjechac musisz tak powiedziałeś i jednym
wielkim-małym słowem serce złamałeś...
A ja wierzyłam a ja kochałam i co za
poświęcenie..
Ból otrzymałam...,,
i w co mam teraz wierzyć...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.