Zraniłeś mnie...
Zraniłeś mnie...
Zraniłeś mnie po raz kolejny
...to boli...
Nie spodziewałam się tego po Tobie
Po wszystkich ale nie po Tobie...
To było straszne...
Cały czas okłamywałeś mnie...
...prosto w oczy...
To dla Ciebie nie sprawiało żadnego
problemu...
...byłeś wtym dobry...
...doszedłeś do perfekcji...
...ale w końcu udało się...
...udało mi się Ciebie rozgryźć...
Teraz już wiem czemu to robiłeś
Chciałeś mnie mieć dla siebie
....tylko dla siebie...
Lecz Ci to nie wyszło
...nie wyszło i postanowiłeś, że nikt mnie
nie będzię miał
Chciałeś mnie zniszczyć...
Lecz i tym razem Twój plan legł w
gruzach
...ja byłam lepsza...
...lepsza od Ciebie i zdemaskowałam
Cię...
Teraz już wszyscy wiedzą...
Teraz już nikt Ci nie ufa...
Nie masz już mnie...
Nie masz nikogo...
Żyjesz sam...
Sam jak palec...
...przykro mi ale ja nie jestem w stane Ci wybaczyć... ...zbyt długo mnie okłamywałeś... ...za dużo przez Ciebie wycierpiałam... ...po prostu nie mogę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.