Zraniona miłość
Pamiętasz kochany nasze wspólne dni?
Gdy ja byłam przy Tobie,
a przy mnie byłeś Ty?
Gdy za dłoń mnie czule trzymałeś
i o miłości cicho szeptałeś.
Patrząc w głębię mych oczu piękne słowa
mówiłeś,
lecz z tej miłości namiętnej zadrwiłeś,
gdy mnie kochany opuściłeś.
Choć minęło już tyle straconych lat,
tyle bez Ciebie samotnych dni,
w moim sercu zawsze jesteś Ty.
Bez ciebie pusty jest mój świat.
W innym mężczyźnie, choć skrawek Ciebie
wyszukuję,
bo tylko Ciebie jednego sercem swym
miłuję.
Chociaż odszedłeś, niczego nie żałuję,
bo wiem, że prawdziwą miłość przeżyłam,
gdy Cię w ramionach swoich tuliłam.
Moją miłość zabierz ze sobą,
Kiedy się zwiążesz z nową osobą.
Pamiętaj, że w Twoim życiu kobieta była,
która Cię szczerą miłością obdarzyła
i na zawsze w swoim sercu zostawiła....
Komentarze (3)
Wzruszający wiersz1 jednak z taką miłością też należy
się pożegnać, aby móc rozpocząć nowe życie.
to niesprawiedliwe kiedy ktoś kocha szczerze
prawdziwie ale bez wzajemności ładny wiersz pozdrawiam
Jakże dziwne ludzkie losy, prawdziwa milosc a
odchodzi...