Zranione serce
Dla mojego byłego który bardzo mnie zranił....
Szkarłatne morze
Szkarłatne sny
Szkarłatna róża
Szkarłatny Ty...
Jak długo jeszcze tak można życ?...
Widząc was razem przestaje śnic
Jesteś dlaeko dalej niż ja...
Zmrożone kwiaty to miłośc Twa...
Ile łez wystarczy Ci by ukoic pozytywką te
zimne dni
Nie umiem i nie chce już dłużej tak...
Wiatr zimny zawiał serca nam ochłodził
Noc cicha i długa nadchodzi...
Już wszystko nieważne nie zmienisz sie
już
Marzesz wszystkie wspomnienia niczym
strarty kurz
Jest już ktoś inny czemu ona to nie
ja???
To pytanie zadaje lecz odpowiedzi
brak...
Pościel otula bo na dworze mgła
Ciemne chmury bo nadchodzisz Ty...
Tym razem ona to nie ja...
Tym razem Ty to zepsuty Ty...
Już więcej mnie nie zranisz...!!!!!
...ale ten ból jest już za mną...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.